Było pięknie,upalnie i słonecznie!Mogliśmy założyć krótki rękawek,krótkie spodenki-co w Irlandii zdarza się naprawdę rzadko.Zaliczyliśmy nawet grilla u Niny,poznaliśmy trochę przyrodę-Dla Jasia wszystko było nowe:)Plac zabaw oczywiście zaliczony i to nie raz.A dzisiaj za oknem leje....jak to w deszczowej krainie bywa:(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz